Hala Częstochowa
Z OSTATNIEJ CHWILI

AZS zwyciężył w tie-breaku pierwszy mecz o 15. miejsce (zdjęcia)

Drużyna Michała Bąkiewicza wygrała w Hali Sportowej Częstochowa 3:2 z Łuczniczką Bydgoszcz pierwszy mecz o uniknięcie baraży i pozostanie w PlusLidze.

Początek spotkania był wyrównany. Częstochowianie rozpoczęli mecz od uważnej gry w bloku. Po stronie gości skutecznie atakował jednak Igor Yudin i to bydgoszczanie prowadzili 8:7. W tym momencie o przerwę poprosił trener gospodarzy Michał Bąkiewicz. Po powrocie na parkiet AZS łatwo odrobił stratę, a po ataku Mykoły Moroza prowadził 10:8. Bydgoszczanie mieli problemy z przyjęciem zagrywki Rafała Szymury, dzięki czemu akademicy zdobyli sześć punktów z rzędu. Ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:19.

W drugiej partii po skutecznym ataku Moroza częstochowianie prowadzili 7:3. Trener Łuczniczki Dragan Mihajlović zdecydował się wtedy wprowadzić do gry Piotra Sieńko, za sprawą którego Łuczniczka odrobiła stratę i doprowadziła do remisu. Później AZS znów wyszedł na prowadzenie i mimo ambitnej końcówki w wykonaniu bydgoszczan wygrał tę partię 25:23.

Po dziesięciominutowej przerwie role się odwróciły. W trzeciej odsłonie AZS przegrywał 0:4. Bydgoszczanie zaczęli lepiej zagrywać, a skutecznymi atakami popisywał się Yudin. W pewnym momencie częstochowianie przegrywali już 10:17 i nie zdołali już odrobić tej straty.

Łuczniczka poszła za ciosem i na początku czwartej odsłony prowadziła 4:0. Akademicy byli w tej partii zupełnie bezbronni. przegrywając ją 16:25. Na szczęście wrócili do swojej dobrej gry w tie-breaku.  Skutecznymi atakami popisywali się Moroz i Oleksandr Grebeniuk. W dalszej części seta rywalom zadawał ciosy Szymura. Bydgoszczanie nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych akademików i to częstochowianie cieszyli się ze zwycięstwa.

Rewanż odbędzie się 19 kwietnia w Bydgoszczy. Aby utrzymać się w PlusLidze, częstochowianie będą musieli wygrać to spotkanie lub przegrać 2:3 i zwyciężyć w złotym secie. Każdy inny wynik promuje drużynę Łuczniczki.

AZS Częstochowa – Łuczniczka Bydgoszcz 3:2
(25:19; 25:23; 19:25; 16:25; 15:7)

AZS: Tomasz Kowalski, Moroz, Buniak, Szymura, Grebeniuk, Janus, Adam Kowalski (libero) oraz Polański, Wawrzyńczyk, Szlubowski, Buczek

Łuczniczka: Nowakowski, Katić, Yudin, Filipiak, Szczurek, Sacharewicz, Czunkiewicz (libero) oraz Gromadowski, Bobrowski, Sieńko, Jurkiewicz

Przejdź do treści