Hala Częstochowa
Z OSTATNIEJ CHWILI

AZS dzielnie walczył ze Skrą Bełchatów (zdjęcia)

siatkowka-azs-skra-27-belchSiatkarze AZS-u stawili silny opór zdobywcy Pucharu Polski Skrze Bełchatów. Podopieczni Michała Bąkiewicza po zaciętym i emocjonującym spotkaniu przegrali 2:3.Przebieg pierwszego seta nie pozostawiał wątpliwości, która drużyna jest faworytem tego spotkania. Częstochowianie dotrzymywali kroku Skrze tylko na początku tej partii. Po pierwszej przerwie technicznej na parkiecie rządzili już siatkarze Miguela Falaski. W ataku dobrze radził sobie Srecko Lisinac, który zastąpił kontuzjowanego Mariusza Wlazłego. Pomagali mu Nicolas Marechal, Karol Kłos i Facundo Conte. Ostatecznie bełchatowianie wygrali 25:16.

W drugim secie trener akademików Michał Bąkiewicz zdecydował się zmianę. Z parkietu zszedł Rafał Szymura, którego zastąpił na przyjęciu Stanisław Wawrzyńczyk. Skra zaczęła popełniać błędy, a częstochowianie wykorzystywali kontrataki. W ataku wyróżniali się Felipe Bandero i Matej Patak. Na drugiej przerwie technicznej bełchatowianie prowadzili 16:13, ale gospodarze zdołali doprowadzić do remisu i wyszli na prowadzenie (20:19). Ku uciesze miejscowych kibiców końcówka tego seta należała do akademików. Przy stanie 26:25 punkt blokiem zdobył Bartosz Buniak i w całym spotkaniu był remis.

AZS bardzo dobrze rozpoczął trzecią odsłonę. Dzięki skutecznym atakom Bandero i Pataka częstochowianie prowadzili 9:6. Mocne zagrywki Marechala i skuteczna gra w obronie sprawiły, że bełchatowianie najpierw doprowadzili do remisu, a potem odskoczyli na pięć punktów (9:14). Gospodarze próbowali walczyć do końca, ale nie byli w stanie odmienić losów tej partii.

Sporo emocji dostarczyła kolejna odsłona. Z rozgrywanych przez Rafaela Redwitza piłek korzystali Bandero, Wawrzyńczyk, Buniak i Łukasz Polański. O wyniku tego seta zadecydowała gra na przewagi. Przy stanie 25:24 asa serwisowego posłał Wawrzyńczyk i AZS doprowadził do tie-breaka.

Decydująca partia toczyła się już pod dyktando bełchatowian. Bezbłędni byli Conte i Marechal, a punkty blokiem zdobywali Kłos i Andrzej Wrona. Seta zakończył skuteczną zagrywką Kłos, który odebrał nagrodę dla najlepszego siatkarza meczu.

AZS Częstochowa – PGE Skra Bełchatów 2:3
(16:25, 27:25, 20:25, 26:24, 9:15)

AZS: Kowalski, Rafał Szymura, Buniak, Bandero, Patak, Polański, Stańczak (libero) oraz Wawrzyńczyk, Redwitz, Stelmach, Kamil Szymura (libero).

PGE Skra: Uriarte, Conte, Wrona, Lisinac, Marechal, Kłos, Piechocki (libero) oraz Rodriguez, Milczarek (libero).

Przejdź do treści