Hala Częstochowa
Z OSTATNIEJ CHWILI

AZS pokonał Transfer w Pucharze Polski

azs-czestochowa-siatkowka-10

Częstochowski AZS pokonał 3:1 Transfer Bydgoszcz i awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski, gdzie zmierzy się z Asseco Resovią Rzeszów.

Częstochowianie wyciągnęli wnioski z ostatniego meczu ligowego z Treflem Gdańsk, bo w 1/8 finału Polski byli drużyną ambitną i pewną siebie.

Gospodarze po dwóch błędach w ataku Marcina Walińskiego prowadzili 2:0. Punkt w bloku dorzucił Dawid Murek, asem serwisowym popisał się Jakub Vesely i było 6:3 dla AZS-u. Po atakach Michała Kaczyńskiego i Miłosza Hebdy przewaga częstochowian wzrosła do pięciu punktów (10:5). Bydgoszczanie wzięli się do odrabiania strat i po asie serwisowym Garreta Muagututii AZS prowadził już tylko 11:9. Drużyna Marka Kardosa nie zdołali utrzymać przewagi i w końcówce musieli gonić rywali (19:21). Częstochowianom nie udało się już odwrócić losów inauguracyjnej partii. Po udanym zablokowaniu przez Bartosza Janeczka ataku Kaczyńskiego goście wygrali 22:25.

Druga odsłona rozpoczęła się podobnie jak pierwszy set. Po błędzie Walińskiego AZS prowadził 3:1. Gospodarze po udanej akcji Hebdy schodzili na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 8:7. Po wznowieniu gry gościom znów dał się we znaki Hebda i akademicy prowadzili 10:8. W końcówce znów bydgoszczanie zdołali odrobić straty. Przy stanie 22:22 więcej zimnej krwi zachowali częstochowianie i wygrali tę partię 25:23.

Na początku trzeciego seta obie drużyny walczyły punkt za punkt. Na pierwszej przerwie technicznej goście prowadzili 6:8. Częstochowianie nie mogli zbliżyć się do rywali i po zablokowaniu ataku Kaczyńskiego przez Jana Nowakowskiego było 13:16 dla bydgoszczan. Po drugiej przerwie technicznej trzy punkty z rzędu zdobył AZS i wyrównał stan meczu (16:16). Następnie dwie kontry wykorzystał Murek i gospodarze mieli dwa punkty przewagi (18:16). Akademicy pozwolili przeciwnikowi zdobyć tylko dwa punkty, wygrywając seta 25:18.

AZS wyraźnie podbudowany piorunującą końcówką trzeciej odsłony rozpoczął seta od prowadzenia 4:1. Transfer powoli zbliżał się do częstochowian i pewnym momencie jego strata wynosiła już tylko jeden punkt (11:10). Chwilę później za dyskusje ukarany żółtą kartką został Paweł Woicki i AZS znów miał trzy punkty przewagi (13:10). Pewnie w ataku grali Kaczyński oraz Murek. Dzięki temu gospodarze odskoczyli rywalom na pięć punktów (15:10). Zespół Marka Kardosa nie dał już sobie wyrwać zwycięstwa.

AZS Częstochowa – Transfer Bydgoszcz 3:1
(22:25, 25:23, 25:18, 25:21)

AZS: Buczek, Vesely, Murek, Kaczyński, Marcyniak, Hebda, Piechocki (libero) oraz Bednorz, Kamiński, Kaźmierczak.

Transfer: Woicki, Jurkiewicz, Muagututia, Janeczek, Wieczorek, Waliński, Bonisławski (libero) oraz Nowakowski, Salas Moreno, Clark, Wika.

Przejdź do treści