Hala Częstochowa
Z OSTATNIEJ CHWILI

Młodzież grała w szczypiorniaka. Emocjonujące finały w HSC (zdjęcia)

szczypior-szkoly-01

W Hali Sportowej Częstochowa przed meczem polskich szczypiornistek z Czarnogórą rozstrzygnięto trzecią edycję akcji „Szczypiorniak na Orlikach”. Wśród dziewcząt triumfowały piłkarki ręczne z SP 4 z Kwidzyna. Rywalizację chłopców wygrali zawodnicy SP 9 z Legnicy.

W turnieju wzięły udział w sumie 32 zespoły dziewcząt i chłopców, które zajęły I miejsca w swoich kategoriach w finałach wojewódzkich. Drużyny rywalizowały na orlikach w podczęstochowskim Olsztynie, Konopiskach oraz przy SP nr 13, 31, 50 i 53, ZS Technicznych i ZS Reymonta. Finał odbył się w Hali Sportowej Częstochowa.

Jako pierwsze do finałowej potyczki przystąpiły dziewczęta. Drużyna ze Szkoły Podstawowej nr 4 z Kwidzyna pokonała Szkołę Podstawową nr 12 z Gniezna.

– Główną ideą tego turnieju była popularyzacja handballu i na pewno było to świetna impreza, która przyniesie duży efekt – twierdzi Edyta Majdzińska, trener MTS-u Kwidzyn. – Przyjechały tu zawodniczki i zawodnicy, którzy grają na różnym poziomie. Byłam zadowolona, że dzieci z Częstochowy podchodziły do mnie i pytały, czy mogą pożyczyć piłkę i pierwszy raz rzucały na bramkę.

O zwycięstwie w rywalizacji chłopców zadecydowały rzuty karne. Zawodnicy SP 9 z Legnicy okazali się minimalnie lepsi od szczypiornistów z SP 101 z Krakowa. – Bardzo chcieliśmy pokazać, że zasługuje na to, aby walczyć o najwyższe cele. Chłopcy mimo przeszkód stanęli na wysokości zadania. Było wszystko, radość, horror, łzy, płacz i zwycięstwo na koniec – mówi trener legniczan Tomasz Dobrołowicz.

Puchary, medale i nagrody wręczali m.in. minister sportu i turystyki Andrzej Biernat, prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzej Kraśnicki, wiceprezes ZPRP Zygfryd Kuchta, wiceprezydenci Częstochowy – Mirosław Soborak i Ryszard Stefaniak oraz miejska radna Małgorzata Iżyńska.

Przejdź do treści